Mniej rodzin podróżuje latem
Według Advantage Travel Partnership, mniej brytyjskich rodzin wyjechało na letnie wakacje w Wielkiej Brytanii z powodu napiętych budżetów domowych. Konsorcjum biur podróży zauważyło, że wiele osób dokonało korekt planów wakacyjnych ze względu na wyższe koszty żywności, paliwa i mediów. W rezultacie tegoroczne wakacje 2025 były zauważalnie spokojniejsze w porównaniu z poprzednimi latami.
Kryzys uderza w wydatki rodzin
Ogólnie rzecz biorąc, inflacja i rosnące koszty utrzymania zmieniły nawyki wydatków rodzinnych. Według brytyjskiego Urzędu Statystycznego (Office for National Statistics), koszty utrzymania gospodarstw domowych wzrosły w tym roku o prawie 7%.
W szczególności rodziny stanęły przed trudnym wyborem między opłaceniem niezbędnych rachunków a odłożeniem pieniędzy na wakacje. Dlatego też wiele z nich całkowicie zrezygnowało z tradycyjnych wyjazdów wakacyjnych.
Raporty potwierdzają spadek
Ostatnie raporty podkreślają ten trend. Travel and Tour World odnotował mniej rodzin podróżujących na letnie wakacje w Wielkiej Brytanii. W rzeczywistości niektórzy odkładali wyjazdy na okres poza szczytem, aby rozciągnąć budżety.
Podobnie Yahoo Finance podkreśliło, że rodziny wybierają lokalne alternatywy zamiast dłuższych, droższych wyjazdów. W szczególności statystyki pokazują, że rezerwacje rodzinne spadły o prawie 20% w porównaniu ze średnimi sprzed pandemii, co podkreśla presję finansową.
„Obserwujemy spadek liczby rodzin korzystających z wakacji w szczytowym okresie letnim” – powiedziała Julia Lo-Blue, dyrektor generalna Advantage Travel Partnership.
„W tym roku zaobserwowaliśmy niewielki spadek i myślę, że częściowo wynika to z kosztów utrzymania” – dodał Lo-Blue. „To wyraźnie wpływa na możliwość podróżowania w tym czasie. Podróżują o różnych porach roku”.
„Rodziny zastanawiają się, czy wyjeżdżają na wakacje letnie, czy też rozważają wyjazd na Wielkanoc, w połowie semestru, w różnych porach roku”.
Dlaczego to ma znaczenie
Spadek ten ma szersze implikacje. Lokalne gospodarki w nadmorskich miastach i regionach wiejskich w dużej mierze opierają się na odwiedzających rodzinach w miesiącach letnich.
Zmniejszony popyt sprawił jednak, że hotele, restauracje i atrakcje zmagają się z niższymi przychodami. W związku z tym miejsca pracy w turystyce mogą być zagrożone, jeśli spowolnienie się utrzyma.
Rodziny dostosowują się do kryzysu
Niemniej jednak rodziny dostosowują się do tych wyzwań. Wiele z nich wybrało krótkie pobyty w pobliżu domu, podczas gdy inne opóźniły wyjazdy do jesieni. W międzyczasie podróże poza szczytem stały się taktyką oszczędzania kosztów dla rodziców.
Ponadto, niektórzy zamiast dłuższych wakacji wybrali niedrogie kempingi i jednodniowe wycieczki. W związku z tym brytyjskie biura podróży zmieniają pakiety, aby pozostały atrakcyjne.
Szerszy wzorzec globalny
Ogólnie rzecz biorąc, zjawisko to nie dotyczy wyłącznie rodzin w Wielkiej Brytanii. W całej Europie rosnące wydatki również ograniczyły plany wakacyjne.
Na przykład raporty z Niemiec pokazują, że wakacje stają się luksusem, na który stać tylko zamożniejsze gospodarstwa domowe. Wyzwania związane z turystyką w Wielkiej Brytanii odzwierciedlają zatem szerszy wzorzec stresu gospodarczego, który kształtuje zachowania podróżnicze na całym świecie.
Perspektywy i perspektywy na przyszłość
Patrząc w przyszłość, perspektywy pozostają niepewne. Jeśli wysokie koszty utrzymania utrzymają się, sektor turystyczny może stanąć w obliczu dalszego obciążenia latem przyszłego roku. Operatorzy mają jednak nadzieję, że korekty cen i oferty specjalne zachęcą rodziny do powrotu.
Co ważne, ewentualne złagodzenie inflacji może ożywić popyt. Do tego czasu oczekuje się, że mniej rodzin będzie przedkładać wakacje nad codzienne przetrwanie.
Zdjęcie autorstwa Viktor Forgacs na Unsplash