Rząd Wielkiej Brytanii wprowadził nowe inicjatywy mające na celu pobudzenie turystyki w Kornwalii, a konkretnie przyciągnięcie większej liczby turystów krajowych w 2025 roku. Jednocześnie władze zaprzeczyły również informacjom o planach wprowadzenia podatku turystycznego w Anglii.
Gospodarka turystyczna Kornwalii
Ogólnie rzecz biorąc, turystyka stanowi około 20% PKB Kornwalii, wspierając prawie 53 000 miejsc pracy w regionie. Jednak wiele lokalnych firm nadal boryka się z rosnącymi kosztami i niedoborem pracowników. Dlatego też rząd ma na celu stymulowanie wydatków poprzez zachęcanie większej liczby turystów z Wielkiej Brytanii do podróżowania na zachód.
W tym miesiącu minister turystyki Chris Bryant odwiedził Falmouth, aby spotkać się z właścicielami lokalnych firm turystycznych z Kornwalii i zbadać możliwości rozwoju. Podkreślił tam zaangażowanie rządu, mówiąc: „Chcemy, aby więcej osób mówiło: „Po co jechać do Hiszpanii, skoro mamy to na wyciągnięcie ręki?””.
Kampanie, wsparcie dla Kornwalii
Z czasem nowe turystyczne kampanie marketingowe będą kierowane do turystów krajowych za pośrednictwem kanałów cyfrowych i partnerstw regionalnych. Kroki te mają na celu zwiększenie liczby wizyt poza sezonem i zróżnicowanie lokalnej oferty turystycznej.
Ponadto w ramach inicjatywy zbadane zostaną opcje ekoturystyki, mające na celu zrównoważenie wzrostu z równowagą środowiskową.
W międzyczasie Bryant rozważa przedłużenie sezonu w Kornwalii, nawet o dwa do trzech tygodni.
„Nie chcę być zbyt konkretny” – powiedział. „Są one nieco skoncentrowane, a dla wielu rodzin wyjazd w czasie semestru jest naprawdę trudny z oczywistych powodów, ale oznacza to, że czasy, w których mogą wyjechać, są droższe. Czy jest więc coś, co możemy zrobić, aby to zrównoważyć?”.
Podatek turystyczny odłożony na półkę
Wcześniej tego lata wicepremier Angela Rayner poparła apele o wprowadzenie lokalnej opłaty turystycznej w Anglii. W odpowiedzi niektóre samorządy argumentowały, że dochody z tego tytułu mogłyby finansować usługi publiczne i infrastrukturę w ruchliwych obszarach turystycznych.
Kanclerz Rachel Reeves odrzuciła jednak tę propozycję po reakcjach ze strony liderów branży hotelarskiej, w tym z Kornwalii. Powiedziała, że decyzję w sprawie podatków podjęła w zeszłym roku, w szczególności w sprawie „budżetu raz na pokolenie”.
„Jeszcze w tym roku będziemy mieli kolejny budżet i przedstawię w nim naszą politykę podatkową”, powiedziała Independent.
W lipcu 2025 r. rzecznik premiera potwierdził: „Wcześniej powiedzieliśmy, że nie ma planów wprowadzenia podatku turystycznego w Anglii”.
„Miejscowości mogą już zdecydować się na wprowadzenie opłaty od noclegów poprzez współpracę z lokalnym sektorem turystycznym, korzystając z modelu Business Improvement District” – dodał rzecznik.
„Turystyka odgrywa oczywiście ważną rolę w gospodarce Wielkiej Brytanii. Turystyka przyjazdowa jest trzecim co do wielkości eksportem usług w Wielkiej Brytanii.
„Wielka Brytania jest siódmym najczęściej odwiedzanym krajem na świecie i jesteśmy zobowiązani do dalszego wspierania tego sektora”.
Podzielone poglądy na temat podatku Cornwall
Pomimo tej decyzji, kilku burmistrzów – w tym Andy Burnham z Greater Manchester i Sadiq Khan z Londynu – popiera lokalną kontrolę nad opłatami dla odwiedzających. Argumentują oni w szczególności, że takie narzędzia mogą wspierać infrastrukturę i usługi turystyczne.
Rada Kornwalii nie poparła jednak publicznie wprowadzenia podatku. W rzeczywistości lokalne grupy biznesowe z zadowoleniem przyjęły decyzję rządu o odłożeniu tego pomysłu na półkę, powołując się na obawy, że zniechęciłoby to krajowych podróżnych.
Patrząc w przyszłość
Dzięki nowej kampanii promocyjnej rząd ma nadzieję zbudować bardziej odporny sektor turystyczny w Kornwalii. W związku z tym urzędnicy zasugerowali również dalsze wsparcie w jesiennym budżecie, w tym dotacje na zieloną turystykę i rewitalizację wybrzeża.
W międzyczasie liderzy branży nadal koncentrują się na ożywieniu gospodarczym.
Zdjęcie autorstwa Nick Fewings na Unsplash